Cześć Kochani,
moja przerwa wakacyjna minęła jak z bicza trzasł, z przyjemnością zapraszam na letni spacer do Ogrodu Botanicznego. Tam czekają na nas cieniste alejki , stare drzewa dające chłód, przechadzka nad stawem z kwitnącymi nenufarami.
Oto czego nam trzeba w letni dzień.
Ewa.
Cześć Kochani,
moja przerwa wakacyjna minęła jak z bicza trzasł, z przyjemnością zapraszam na letni spacer do Ogrodu Botanicznego. Tam czekają na nas cieniste alejki , stare drzewa dające chłód, przechadzka nad stawem z kwitnącymi nenufarami.
Oto czego nam trzeba w letni dzień.
Ewa.